
W sumie to my tu tak tylko o tych Otrębusach, a miało być ogólnie o nas i naszym życiu. Co prawda przenieśliśmy się do Podkowy, ale krąg przyjaciół pozostał ten sam, jak gdyby :) I tak sobie pączkowaliśmy razem :) Pączki w wykonaniu Oleńki rozeszły się w strasznym tempie.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz